English version
Polski
03-wrz-2013 -- Wyjazd z Kalisza do Nowego Tomyśla był okazja do ponownego zliczenia po 9 latach od poprzedniej wizyty przecięcia 52°N i 17°E położonego kilka kilometrów za Dolskiem w kierunku Lubiatówka. Pamiętając drogę dojazdu dość szybko dotarłem w pobliże przecięcia, gdzie nastąpiły małe zmiany. Nie ma już tablicy informującej o polu namiotowym, są natomiast tablice z napisem „Serdeczna osada". Prawdopodobnie reklama „Gospodarstwa agroturystycznego" i tablica informacyjna Nadleśnictwa Piaski dotycząca alarmu pożarowego.
Zatrzymałem samochód i dalej przeszedłem leśną drogą około 200 metrów w kierunku przecięcia w pobliże ambony myśliwskiej usytuowanej tuż przy drodze. Do przecięcia zostało kilkanaście metrów. Jest godzina 19 więc szybko wykonałem dokumentację fotograficzną z uwagi na zapadające ciemności w liściastym lesie oraz chwilową utratę łączności satelitarnej. Jeszcze w tych warunkach słabego oświetlenia udaje się zrobić zdjęcie grzyba (Łuskowiec jeleni - Pluteus cervinus) wyrastającego na kawałku martwej brzozy (życie po życiu). Szybko wracam do samochodu z uwagi na bardzo dokuczliwe komary.
English version
03-Sep-2013 -- Leaving Kalisz and going towards Nowy Tomyśl was an opportunity to reach after 9 years the confluence 52°N 17°E which is a few kilometers far from Dolsko in the direction of Lubiatówka. As I remembered the route quite well, it took me a short time to get there. I noticed some changes. There was no longer a camping notice board. Instead of that I saw a board saying ‘Friendly Settlement’.It was probably a farm tourism advertisement. There was also a board of the Forestry Commission in Piaski concerning the fire alarm.
I pulled over and went down the forest road for about 200 meters into the confluence near the hunter’s tower That was situated by the road. There were several meters left to the crossing. It was 7 p.m. so I quickly built photographic documentation because it was getting dark and I was in a deciduous forest. What is more I had some problems with satellite communications. In spite of poor lighting I managed to take a photo of a mushroom (Pluteus cervinus) called deer mushroom growing out of a piece of a dead birch (life after life). I went back to my car as fast as I could because of hundreds of mosquitoes.